11 lis 2014

Niebieski makijaż / Blue Makeup

Jakiś już czas temu zaplanowałam, że zacznę używać w końcu kosmetyków, po które zwykle nie sięgam, a przecież znajdują się w moich zbiorach. Nie musiałam się też specjalnie zastanawiać jakie kolory cieni są zwykle omijane przeze mnie podczas malowania oczu. Zielony i niebieski nie należą do moich ulubieńców, bo zbyt często zdarzało mi się upodabniać dzięki nim wyglądem do dziewczyny rodem z ery disco. Z brązami to ryzyko jest jednak znacznie mniejsze :-) Jako że blog nosi taką, a nie inną nazwę, postanowiłam nieco powalczyć, zaś efektem jest makijaż utrzymany prawie całkowicie w niebieskościach.

Przyznam się, że już kilka razy przymierzałam się do wykonania niebieskiego, czy zielonego makijażu z myślą o publikacji go na blogu, ale coś mi z nimi jednak "nie pykło". W dalszym ciągu mam trudności, żeby taki makijaż nie zalatywał tandetą, również i z tym mam mieszane uczucia. Na zdjęciach wygląda nieco lepiej niż w rzeczywistości, nosząc go nie byłam do niego w ogóle przekonana.
Do jego wykonania skorzystałam z taśmy klejącej, którą wykorzystywałam również w makijażu cut crease LINK. Zaczęłam od nałożenia intensywnie niebieskiego cienia w zewnętrznym kąciku, który roztarłam z bielą naniesioną po wewnętrznej stronie. Podobnie rzecz się ma na dolnej powiece. Zewnętrzna część została też przyciemniona odrobiną czerni, starałam się uzyskać płynne przejście między poszczególnymi kolorami. Linię wodną przejechałam zieloną kredką, zależało mi jedynie na wyczyszczeniu tego miejsca z tuszu, który zawsze ląduje na niej podczas malowania rzęs.

8 komentarzy:

  1. No i ładnie wyszło :-) pięknie wybija brązowe oczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powinnaś częściej używać takie kolory ponieważ świetnie podbijają brązową tęczówkę. A i Ty wyglądasz ślicznie w takim makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się makijaż bardzo podoba <3 I zgadzam się, super podkreśla kolor oczu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie boję się niebieskiego cienia przez to "zalatywanie tandetą" jak to trafnie określiłaś :) samo oko średnio mi się podoba, natomiast z całą twarzą już dużo lepiej :) do brązowych oczu jest idealny

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki efekt na oczach :) pięknie wybił tęczówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mój makijaż chyba nigdy nie zawiera odważniejszych kolorów, u mnie to raczej szary, brąz, cieliste cienie, rozświetlające no i oczywiście czarny eyeliner ;) ostatnio jednak zastanawiałam się nad zakupem niebieskiej kredki i wypróbowaniem narysowania kreski na dolnej powiece, widziałam taki makijaż raz i mi zaszedł w pamięć, ale nie wiem czy się odważę :D bo właśnie z kolorami łatwo zalecieć "tandetą"

    OdpowiedzUsuń

Proszę o NIE pozostawianie adresów www w komentarzach - dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...