26 cze 2014

Cieniowanie na kształt litery "v" / Outer "V" Shading

Czym jest ?
Cieniowanie oczu na kształt litery "v" to nic innego, jak zaznaczenie zewnętrznego kącika ciemniejszym cieniem wzdłuż linii rzęs oraz załamania powieki z reguły do połowy szerokości powieki, a następnie połączenie tych zaznaczeń po zewnętrznej stronie powieki tak, aby cieniowanie przypominało kopnięte "v" lub "c" w zależności od tego, jak ostry lub łagodny będzie łuk. Podstawową zaletą takiego makijażu jest jego działanie optyczne - oko wygląda tak, jakby było głębiej osadzone, spojrzenie nabiera zalotnego charakteru.

Dla kogo ?
Przede wszystkim dla osób posiadających blisko osadzone oczy. Ten sposób cieniowania będzie działał korekcyjnie poprzez optyczne oddalenie ich od siebie. Skorzystać mogą też osoby o azjatyckiej urodzie, czyli z fałdem skórnym przysłaniającym powiekę, choć takie sztuczne dodawanie sobie zagłębienia to ryzykowna sprawa. Odradzałabym z kolei osobom o małych lub opadających powiekach - w takich przypadkach zdecydowałabym się jedynie na podkreślenie załamania powieki, natomiast obszar u nasady rzęs pozostawiła raczej jasny niż przyciemniony.

Jak malować ?
Niewprawionym osobom najłatwiej będzie cieniować poprzez stopniowe dokładanie coraz ciemniejszego koloru. Ja także zaznaczam "v" przykładowo średnim brązem, aby następnie pogłębić go ciemnym brązem lub czernią. Powiekę ruchomą "uwypukla się" poprzez pomalowanie jej jasnym cieniem.

Przykłady

23 cze 2014

Codzienny makijaż II / Everyday Makeup II

W tym poście prezentuję drugą odsłonę codziennego makijażu, który sprawdzi się u osób preferujących jasne, pastelowe barwy na powiece. Dodatkowym atutem jest rozświetlenie wewnętrznego kącika, tym razem nie kosmetykiem perłowym lub z drobinkami, a białą, matową kredką i takim samym cieniem. Ten znany większości trik pomaga zatuszować ewentualne oznaki zmęczenia oczu i "odświeża" spojrzenie.

W poprzedniej wersji codziennego makijażu rządziła kreska na powiece i malinowa pomadka LINK, natomiast w tym makijażu postawiłam na smugę koloru fioletowego, która miękko otula powiekę, zaś ruchomą jej część pomalowałam szarym cieniem z nieznaczną ilością drobin. Muszę przyznać, że jako zwolenniczka ciemnych makijaży całkiem nieźle się czułam w takim delikatnym wydaniu, aczkolwiek nic nie przebije przydymionego oka ;-)
Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Oh So Special (matowy fiolet), Sleek Respect (biel, beż), Inglot NF (Double Sparle 501)
  • Kredka Manhattan Khol Kajal Eyeliner (11A)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

19 cze 2014

Makijaż niebiesko-czerwony / Blue and Red Makeup

Dawno nie było czegoś bardziej szalonego jeśli chodzi o makijaż oczu, dlatego dzisiejsza propozycja jest kolorowa i odważna.
Postanowiłam zestawić ze sobą kolory, które rzadko goszczą na moich powiekach. Za jasnym lub stalowym niebieskim nie przepadam, ale skoro mam już ten kolor w swoich zbiorach to niech będzie czasem wykorzystany :-) Z czerwienią na powiekach należy ostrożnie podchodzić - potrafi dodatkowo uwypuklić ewentualne niedoskonałości jak przekrwione, czy zmęczone oczy. Dodatkowo namalowałam czarną kreskę, bez której nie umiem sobie poradzić podczas przyklejania sztucznych rzęs. Choćbym nie wiadomo jak się starała to zawsze widoczny jest prześwit pomiędzy naturalnymi, a sztucznymi rzęsami, kreska zaś pozwala ten mankament w miarę skutecznie zakryć.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Oh So Special (ciemny niebieski, czarny), Sleek Respect (beż, czerwień), Inglot Profesjonalny cień do powiek (Perła 50), Manhattan Intense Effect (11A Off-White)
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Sztuczne rzęsy Ardell Natural Demi Wispies Black

16 cze 2014

Makijaż do chabrowej sukienki - krok po kroku / Blue Dress Makeup - Step by Step

Dzisiejszy post powstał dla Sylwii - poprosiła mnie o wykonanie prostego makijażu pasującego do chabrowej/ kobaltowej sukienki [challenge accepted ;-)]. Założyłam 3 możliwości wykonania makijażu:
  1. powieka pokryta w całości cieniami w odcieniach niebieskiego,
  2. kolorystyczny akcent,
  3. powieka pokryta w całości cieniami w kontrastujących kolorach.
Po namyśle stwierdziłam, że pierwszy wariant może nie wyglądać korzystnie w odniesieniu do całości. W końcu chabrowy to dość intensywny kolor, dlatego powielanie go dodatkowo na całej powiece może sprawiać pewien przesyt. Stwierdziłam więc, że bezpieczniej będzie postawić na akcent kolorystyczny, którym będzie niebieska kreska na górnej powiece, zaś tłem dla niej będą róż oraz czekoladowy brąz. 
Bardzo fajnie wyglądałyby połączenie chabrowej sukienki z kontrastującym makijażem oczu - jeśli biżuteria jest złota tak samo można potraktować powiekę oraz przyciemnić ją na zewnątrz brązem lub czernią. W takim wypadku można zastąpić pokazane w poniższej instrukcji cienie wybranymi przez siebie kolorami oraz zrezygnować z niebieskiej kreski lub zastąpić ją czarną. Wracam jednak do drugiego wariantu.

 MAKIJAŻ OCZU KROK PO KROKU
1. Powiekę pokryłam bazą, a następnie pomalowałam czarną kredką zewnętrzny kącik prawie do załamania powieki.
2. Roztarłam kredkę do wewnątrz oraz ku górze.
3. Do połowy długości od wewnątrz pomalowałam powiekę jasnym, perłowym różem.
4. Drugą połowę pomalowałam perłowym cieniem w kolorze czekoladowego brązu, a następnie zmieszałam z poprzednim cieniem.
5. Obszar pod łukiem brwiowym pokryłam jasnym, beżowym cieniem, a następnie zmieszałam z nim brąz poprzez smużenie w załamaniu powieki do momentu uzyskania ładnego przejścia tonalnego.
6. W celu rozświetlenia wewnętrzny kącik pokryłam jasnym, perłowym cieniem w kolorze szampana.
7. Dolną powiekę pomalowałam na 1/3 szerokości po zewnętrznej stronie czarną kredką, a następnie rozmazałam ją do wewnątrz pędzlem.
8. Ten sam obszar pokryłam ciemnym cieniem użytym na górnej powiece.
9. Pozostałą część dolnej powieki pokrywam jasnym różem.
10. Czystym pędzlem smużę na całej szerokości dolnej powieki.


11. Maluję kreskę na górnej powiece niebieskim cieniem wymieszanym z Duraline.
12. Tuszuję rzęsy. Gotowe :-)

Tak prezentuje się całość:
Mam nadzieję, że pomysł na makijaż się spodoba, a sam tutorial okaże się choć w minimalnym stopniu pomocny w jego samodzielnym wykonaniu.

Lista produktów jakich użyłam
Twarz:
  • Podkład Bourjois Healthy Mix (52 Vanilla), Dermacol Make-up Cover (221)
  • Korektor KOBO Magic Corrector Mix (biały)
  • Puder Rimmel Stay Matte (Transparent 001)
  • Brązer Essence Bronzing Compact Powder Matt
  • Róż Catrice Powder Blush
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Kredka Pierre Rene (czarna)
  • Paletka Revlon ColorStay 03 Neutral Khakis (szampański beż, czekoladowy brąz), Sleek Respect (matowy beż), Almay intense i-color 404 Smoky-i for greens (perłowy róż), pigment Inglot 58 + Duraline
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

14 cze 2014

Makijaż z brokatową kreską / Makeup with Glitter Line

Jakiś czas temu zakupiłam pigment Essence zawierający srebrne, niebieskie, zielone oraz czerwone drobiny, chyba z przewagą tych pierwszych. Produkt może być stosowany do makijażu oczu, ust i paznokci. Z racji tego, że nie posiadam specjalnego żelu do powiek, do którego przykleja się sypki brokat zdecydowałam o użyciu Duraline - w przeciwnym wypadku wątpię, aby ten pyłek naniesiony na powiekę bez dodatkowego wsparcia wytrzymałby dłużej. Wymieszałam więc na spodku pyłek z odrobiną Duraline, a następnie naniosłam go pędzelkiem (wspomaganym przez drugi pędzelek) na namalowaną wcześniej grubą, czarną kreskę.
Jeśli chodzi o trwałość makijażu to o dziwo brokat trzymał się powiekach bardzo fajnie. Spodziewałam się pojedynczych drobin migoczących gdzieś na moich policzkach, ale po paru godzinach pigment nie osypał się nigdzie.
W drogeriach dostępne są oczywiście brokatowe eyelinery, sama posiadam czarny ze srebrnymi drobinami, któremu można się bliżej przyjrzeć pod tym LINKIEM oraz przeźroczysty ze złotymi drobinami, który fajnie ożywia najzwyklejszy makijaż - w niedługim czasie na pewno pokażę Wam coś z jego użyciem.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner (czarny), Essence Pigments (04 Broadway Starlet) + Duraline
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)


11 cze 2014

Szybki makijaż dwoma cieniami / Quick Makeup with Two Eyeshadows

Dzisiejsza propozycja jest łatwa do wykonania, nieskomplikowana i przede wszystkim szybka do zrobienia.
Makijaż prezentowany w tym poście należy do kategorii robionych na szybko, gdy:
  • nie chce mi się malować,
  • mam na to mało czasu.
Używam wtedy zwykle dwóch cieni. Ciemniejszy nakładam standardowo w zewnętrznym kąciku oraz na środek górnej i dolnej powieki, a jaśniejszy analogicznie po wewnętrznej stronie. Tym razem wybrałam cienie pochodzące z paletki Sleek Oh So Special - Celebrate, czyli trudny do zidentyfikowania śliwkobrąz oraz Gateau, ekstra perłowy róż. Dodatkowo zrezygnowałam z użycia brązera. Makijaż był robiony tak szybko, że chyba zapomniałam o użyciu korektora pod oczami, bo na zdjęciach pięknie odznaczają się sińce. W każdym bądź razie wykonanie całości zajęło mi ok. 5 minut, więc być może leniwcom i spóźnialskim spodoba się ta propozycja :-)

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Oh So Special (Celebrate, Gateau)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

7 cze 2014

Klasyczny makijaż ślubny II / Classic Bridal Makeup II

Sezon ślubny trwa w najlepsze, więc postanowiłam ponownie zająć się makijażem dla panny młodej. Od poprzedniej proponowanej przeze mnie wersji LINK różni się tym, że zrezygnowałam z malowania kresek zarówno na górnej jak i dolnej powiece. Ich miejsce zastąpiły natomiast smugi ciemnego koloru, więc makijaż zyskał takiego "miękkiego" charakteru. Posługiwałam się przede wszystkim perłowymi cieniami w kolorze beżu, różu i brązu, zaś wszelkie przyciemnienia dokonywane były stopniowo matową czernią. Inny jest też sam sposób cieniowania, bo nigdy nie malowałam odwróconego "c" lub "v" - jak kto woli - ciemnym cieniem w zewnętrznym kąciku.

3 cze 2014

Słów kilka o pędzlach / Few Words About Brushes

Istnieje ogrom informacji, dzięki którym można dowiedzieć się jakie pędzle będą odpowiednie dla początkującej osoby oraz do czego "normalnie" są przeznaczone. W tym poście chciałabym jednak przedstawić mój punkt widzenia, który wypracowałam po tym, jak pewnych ogólnie przyjętych schematów nie mogłam dostosować do moich możliwości oraz musiałam przekształcić je w taki sposób, abym mogła się doskonalić, a nie tkwić w miejscu. Przez pewien właśnie dłuższy okres starałam się naśladować czynności wykonywane przez doświadczone makijażystki konkretnymi typami pędzli, jednak próby te kończyły się niepowodzeniami i sporym rozczarowaniem, bo ileż można takich prób dokonywać i w dalszym ciągu nie widzieć postępów ? Postanowiłam więc pójść własną ścieżką, być może bardziej czasochłonną, jednak w moim odczuciu dającą coraz lepsze i upragnione efekty. To nie jest tak, że to co poniżej opiszę będzie czymś całkiem nowatorskim, jednak w pewnych momentach będę nieco odbiegać od standardów. W poście tym będę więc z jednej strony prezentować moje sposoby na wykorzystanie konkretnych typów pędzli, z drugiej zaś można go potraktować jako krótką recenzję posiadanych przeze mnie modeli.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...