1 gru 2014

Lekki przydymiony brąz / Light Version of Brown Smokey Eyes

Mogę powtarzać w nieskończoność, że przydymione oczy są moim ulubionym makijażem i podejrzewam, że nigdy się to nie zmieni. Stosuję różne warianty przydymienia w zależności od potrzeb i możliwości.

24 lis 2014

Makijaż z miętą i fioletem / Mint and Purple Makeup

Znowu powracam do mięty, która na dobre zagościła na moich powiekach. Lubię ją nosić w różnych wariacjach kolorystycznych, sprawdza się solo oraz w różnych duetach. Tę drugą opcję prezentują właśnie w dzisiejszym poście, bowiem mięta spotkała się z fioletem i chyba całkiem nieźle się polubiły.

11 lis 2014

Niebieski makijaż / Blue Makeup

Jakiś już czas temu zaplanowałam, że zacznę używać w końcu kosmetyków, po które zwykle nie sięgam, a przecież znajdują się w moich zbiorach. Nie musiałam się też specjalnie zastanawiać jakie kolory cieni są zwykle omijane przeze mnie podczas malowania oczu. Zielony i niebieski nie należą do moich ulubieńców, bo zbyt często zdarzało mi się upodabniać dzięki nim wyglądem do dziewczyny rodem z ery disco. Z brązami to ryzyko jest jednak znacznie mniejsze :-) Jako że blog nosi taką, a nie inną nazwę, postanowiłam nieco powalczyć, zaś efektem jest makijaż utrzymany prawie całkowicie w niebieskościach.

6 lis 2014

Ciemna dolna powieka / Dark Lower Eyelid

Zauważyłam, że ostatnio ciągnie mnie do mocniejszego podkreślania dolnej powieki. Przyznaję, że jeśli chodzi o makijaż oczu to pierwsze skrzypce odgrywa u mnie górna powieka i to ją zawsze zaczynam malować w pierwszej kolejności. Pomyślałam więc, że czas, aby odwrócić ten schemat i postawiłam na mocne podkreślenie dołu, zaś górę zostawiłam pozornie nietkniętą.

27 paź 2014

Makijaż z ponadczasową czarną kreską / Timeless Black Liner Makeup

Makijaż z tego posta miał być moją odpowiedzią w konkursie organizowanym na Wizażu na poszczególne dekady i związane z nimi charakterystyczne dla tych okresów makijaże. Celowałam w lata 60., w których inspiracją miały być mocno podkreślone oczy Brigitte Bardot. Wymyśliłam bardzo grubą kreskę wykonaną eyelinerem, bo tak mi się kojarzyła Brigitte z oglądanych przeze mnie filmów.

19 paź 2014

Makijaż pomarańczowy / Orange Makeup

Jak na razie jesień rozpieszcza nas często ładną pogodą i wysokimi jak na tę porę roku temperaturami. Gdy za oknem słońce aż chce się żyć :-) Właśnie dzięki pozytywnej aurze i dobremu nastrojowi naszło mnie na użycie elektryzującej pomarańczki w makijażu. Początkowy zamysł był taki, że perłowy, pomarańczowy cień ląduje na całej powierzchni górnej powieki i domalowuję czarną, grubą kreskę eyelinerem. Ale, że ostatnio ta kreska się pojawia bardzo często, więc postanowiłam zmalować coś w stylu smokey eye, tak więc pomarańcza dominuje na środku powieki, a zewnętrzne kąciki są przydymione... fioletem ;-)

13 paź 2014

Makijaż ślubny z miętowym akcentem / Bridal Makeup with Mint Accent

Jakiś czas temu miałam przyjemność malować Monikę w dniu jej ślubu, a dzięki jej uprzejmości mogę teraz zaprezentować efekty naszej współpracy :-)

4 paź 2014

Różowa dolna powieka / Pink Lower Eyelid

Internet to ekstra skupisko inspiracji makijażowych, dlatego często przeglądam co nowego zostało zmalowane. Ostatnio wpadł mi w oko makijaż prezentowany przez koleżankę-blogerkę, a spodobał mi się tym bardziej, że zawierał kolor, który od jakiegoś czasu chciałam wykorzystać, ale nie miałam na niego szczególnego pomysłu. Źródło inspiracji zawarte jest w tym LINKu, a ja, żeby nie być jeszcze większą małpą, wykorzystałam tylko ten różowy element znajdujący się na dolnej powiece, resztę dopasowałam pod me gusta ;-)

27 wrz 2014

Makijaż w fiolecie, złocie i zieleni / Purple, Gold And Green Makeup

Powtórzę się pisząc, że fiolety i brązy to moje ulubiony kolory w makijażu, nie mogę więc poradzić na to, że wybierając cienie moją rękę prowadzi do nich jakaś nieznana siła :-) Fiolet pojawia się znowu, ale nie gra głównej roli. Oprócz złota w wewnętrznym kąciku górnej i dolnej powieki postawiłam na morską zieleń, która moim zdaniem ładnie kontrastuje z pozostałymi kolorami. Używałam ją także w miętowym makijażu LINK w celu przyciemnienia zewnętrznego kącika.

18 wrz 2014

Miętowy makijaż z długimi rzęsami / Mint Makeup With Long Lashes

Chwilę zastanawiałam się nad tym, czy aby na pewno post nazywać tak, a nie inaczej. Okazało się, że mój aparat nieco przekłamał kolory. Powieki malowane były różnymi odcieniami zielonego koloru, a na zdjęciach bliżej mu do niebieskiego, ewentualnie turkusu. Musicie mi jednak uwierzyć na słowo ;-)

14 wrz 2014

Śliwka i brąz / Plum and Bronze Makeup

Jesień zbliża się wielkimi krokami, widać ją nie tylko na zewnątrz, ale również i garderobie, czy makijażach. Ostatnio zauważyłam właśnie spory wysyp makijaży inspirowanych kolorami jesieni, więc i ja postanowiłam nie odstawać zbytnio od towarzystwa w tej kwestii :-)

8 wrz 2014

Makijaż w stylu arabskim / Arabic Style Makeup

Decydując się na makijaż z dzisiejszego posta moim zamierzeniem było przede wszystkim namalowanie czarnym eyelinerem spiczastego "dzióbka" w wewnętrznym kąciku. Element ów sprawiał mi zazwyczaj sporo kłopotu - moje oczy nie bardzo tolerują cokolwiek na linii wodnej i ich wrażliwych częściach, dlatego w niedługim czasie po aplikacji czegokolwiek zaczynają łzawić. Tak też się stało i tym razem. Dopiero użycie wodoodpornego żelowego eyelinera z Maybelline załatwiło sprawę i zarówno dzióbek jak i podkreślona linia wodna trzymają się całkiem nieźle. Gdy skończyłam już makijaż skojarzyłam go ze stylem arabskim i tak też postanowiłam go zakwalifikować.

5 wrz 2014

Feeria barw - makijaż konkursowy / Contest Makeup

Makijaż z tego posta powstał z myślą o konkursie zorganizowanym na portalu szafiarenka.pl. Głównym zadaniem było wykonanie makijażu utrzymanego w tematyce "feeria barw" oraz dopasowanie do niego stylizacji składającej się przynajmniej z 3 rzeczy wystawionych na sprzedaż na portalu szafa.pl. Tematyka konkursu bardzo przypadła mi do gustu, ponieważ bardzo lubię wykonywać kolorowe makijaże i nie jeden raz zamieszczałam tu swoje propozycje utrzymane w podobnym tonie. Zdecydowałam się na wykorzystanie kolorów mogących się niektórym (a na pewno mi) kojarzyć z letnim zachodem słońca.

1 wrz 2014

Makijaż dzienny zmienia się w wieczorowy / Everyday Makeup Changes Into Evening Makeup

Zgodnie z zapowiedzią publikuję transformację delikatnego, dziennego makijażu w typ mocniejszy, wieczorowy. Pod tym LINKIEM znajdziecie instruktaż krok po kroku wykonania pierwszego makijażu, który z powodzeniem można wykorzystać w dniu ślubu.

Poniżej zdjęcie przerobionego makijażu oka...

29 sie 2014

Delikatny makijaż ślubny krok po kroku / Delicate Bridal Makeup Step by Step

Post ten powstał dla Pauliny, która poprosiła mnie o odwzorowanie jej ślubnego makijażu. Choć starałam się wychwycić ze zdjęć kolory i styl to jednak po ocenie Pauli nie udało mi się w pełni oddać "ducha" jej makijażu, ale przynajmniej byłam blisko ;-)

Poniżej zdjęcie mojej pracy...

... oraz makijaż oczu, którym się wzorowałam.

26 sie 2014

Przydymione złoto / Smokey Gold Makeup

Początkowym zamiarem było wykonanie makijażu w złocie oraz granacie pochodzącymi z paletki Sleek Vintage Romance, którą chcę eksploatować na wszelkie możliwe sposoby. Zaczęłam więc od pomalowania ruchomej powieki odcieniami złota, a załamanie powieki zaznaczyłam granatem. W celu wzmocnienia zaczęłam dokładać czerń, jednak dalsze smużenie spowodowało prawie całkowity zanik bazowego koloru. Granat jest perłowy, a takie cienie raczej nie nadają się do aplikowania ich w załamaniu powieki, dużo lepiej radzą są w tym miejscu matowe kosmetyki. Spodobał mi się jednak efekt przydymionego złota. Namalowałam cienką kreskę i zostawiłam górną powiekę w spokoju, dolną zaś potraktowałam smugą różowo-fioletowego koloru.
Wewnętrzne kąciki standardowo już są rozjaśnione, pod łukiem brwiowym też znajduje się jaśniejszy niż mój kolor skóry cień. Trochę żałuję, że nie dokleiłam połówek sztucznych rzęs w zewnętrznym kąciku. Oko zyskałoby kociego spojrzenia ;-) ale wszystko przede mną. Mam jeszcze parę pomysłów, które w niedalekiej przyszłości chcę zrealizować. Póki co tak prezentuje się makijaż w całości:

Lista produktów jakich użyłam

Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Vintage Romance (granat, jasne i ciemniejsze złoto, różofiolet, czerń), Sleek Respect (jasny beż), Manhattan Intense Effect (11A Off-White)
  • Kredka Lancome Le Crayon Khol Noir
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

20 sie 2014

Codzienny Makijaż III / Everyday Makeup III

Publikuję trzecią odsłonę mojego codziennego makijażu, który jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się przy wielu okazjach. Powieki pokryte są perłowym cieniem w kolorze średniego brązu, wewnętrzne kąciki zostały rozświetlone za pomocą białej kredki oraz bardzo jasnego cienia. Usta zaznaczyłam transparentną pomadką w przyjemnym, malinowym kolorze. Prezentowałam ją zresztą w pierwszej części Codziennego Makijażu LINK. Lubię ją za nienachalny efekt jaki pozostawia na ustach, łatwo się ją nakłada i tak samo zmywa. Jak widać na poniższych zdjęciach nie kombinowałam zanadto - miało być szybko, łatwo i przyjemnie.

 Lista produktów jakich użyłam

Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka MUA Undressed (średni brąz), Manhattan Intense Effect (11A Off-White)
  • Kredka Manhattan (biała)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
 Usta:
  • Catrice Ultimate Shine Gel Colour (010 Love's Di-wine)

17 sie 2014

Makijaż w fiolecie i brązie / Purple & Brown Makeup

Po serii upałów, które skutecznie zniechęciły mnie do malowania się, wracam do zamieszczania nowych makijażowych postów.

Na pierwszy strzał poszły ciemniejsze cienie pochodzące z mojej nowej, sprezentowanej paletki Sleek Vintage Romance, którą po prostu uwielbiam, dlatego do znudzenia będę wykonywała nią różne wariacje kolorystyczne ;-)
Do wykonania tego makijażu wykorzystałam ciemny, brudny róż A Vow in Venice, a do przyciemnienia zewnętrznego kącika skorzystałam z fioletu Bliss in Barcelona (to mój faworyt z tej paletki). Na środek powieki poleciał jasny pigment KOBO opalizujący na fioletowo. Dokleiłam też sporo kępek sztucznych rzęs - zazwyczaj daję 3,4, tu jest ich z 7,8. Na górnej powiece dosyć sporo się dzieje,  jest ciężko i wieczorowo, więc na przekór dolna powieka jest lżejsza, potraktowana jedynie smużką ciemniejszego brązu po jej zewnętrznej części.

 Lista produktów jakich użyłam

Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Vintage Romance (satynowy róż, fiolet), Sleek Respect (jasny beż), Pigment KOBO (501 Violet Blush), Inglot Sprint (46)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Kępki sztucznych rzęs

29 lip 2014

Makijaż w perłowym różu i fiolecie / Pearl Pink and Purple Makeup

Do wykonania makijażu sięgnęłam kolejny raz do paletek MUA Undressed oraz Sleek Oh So Special. Jeśli chodzi o tą pierwszą przeważają w niej mocno perłowe cienie, a że zwykle wykorzystuję ją do rozświetlania wewnętrznych kącików postanowiłam, że tym razem zagra pierwsze skrzypce.
Cała górna ruchoma powieka została więc pokryta ciemniejszym, przybrudzonym różem. Zewnętrzne kąciki zostały początkowo przyciemnione czarną kredką, którą następnie roztarłam i wzmocniłam śliwkobrązem z paletki Sleek.
W takim makijażu czuję się chyba najlepiej, więc nie raz będę jeszcze prezentowała taką wersję, ale w różnych odsłonach kolorystycznych.


Lista produktów jakich użyłam

Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka MUA Undressed (najjaśniejszy i najciemniejszy róż), Sleek Oh So Special (śliwkobrąz, kremowy)
  • Kredka Pierre Rene (czarna)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

26 lip 2014

Makijaż w szarościach ze złotą kreską / Gray Shades Makeup with Golden Line

Makijaż z poniższych zdjęć byłby zwykłym szaraczkiem, gdyby nie przykuwający wzrok szczegół powyżej linii rzęs górnej powieki. Mowa o złotej kresce wykonanej eyelinerem My Secret. Posiadam jeszcze jeden tego typu produkt w kolorze czarnym ze srebrnymi drobinkami i nie raz pokazywałam go na blogu. Złoty zaś debiutuje w asyście cieni w odcieniach szarości. Taki drobny element, a wprowadził na powiece tyle życia.
Do wykonania makijażu użyłam między innymi dwóch cieni w kolorze jasnoszarym oraz czarnym, z tym, że ten drugi nie jest tak mocno napigmentowany jak przykładowo cienie z paletek Sleek, dlatego jego wypłowiały kolor posłużył mi za ciemnoszary. Czasem brak intensywności w kolorze zdaje się mieć swoiste zalety :-)

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Respect (beż), Sleek Au Naturel (jasnoszary), Rimmel pojedynczy cień (070 After Dark)
  • Eyeliner My Secret Glam Specialist Eyeliner (złoty)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

23 lip 2014

Mój makijaż na specjalne okazje / My Makeup for Special Occasions

Wykonując sobie makijaż na specjalne okazje zwykle decyduję się na bezpieczną kolorystykę w brązach oraz beżach. Niezbędnymi i powtarzalnymi elementami makijażu są:
  • rozświetlenie wewnętrznego kącika,
  • przyciemnienie zewnętrznego kącika,
  • kreska eyelinerem na górnej powiece,
  • roztarta ciemna kredka na połowie dolnej powieki.

15 lip 2014

Makijaż "Pawie oczko" / Peacock Makeup

Decydując się na wykonanie makijażu pawie oczko zdawałam sobie sprawę z tego, jak bardzo ten motyw jest oklepany. A jednak wciąż tworzone są kolejne prace inspirowane kolorami oraz wzorem tego ptasiego piórka. W porównaniu do przeglądanych prac z Internetu wybrałam dosyć bezpieczny wariant "do noszenia" składający się z takich kolorów jak żółte złoto, limonka, błękit oraz ciemny, zielono-niebieski kolor.
Intensywne kolory na powiece są nie tylko zasługą cieni, gdyż posiłkowałam się dodatkowo kolorowymi kredkami do oczu naniesionymi jako baza. Dolna powieka została prawie w całości pomalowana czarną kredką, a następnie pokryta takim samym cieniem. Całość natomiast obrysowałam brązerem, żeby oko sprawiało wrażenie głębiej osadzonego. Taką brązową smużkę podpatrzyłam u makijażystki Lindy Hallberg, która często w ten sposób wykańcza makijaż oczu.
Nie mogłam sobie odpuścić sztucznych rzęs, była to też okazja do sprawdzenia nowych, zamówionych z Born Pretty Store. Nie wyglądają tak fajnie jak Demi Wispies, ale myślę, że też dają radę i na pewno będę z nich jeszcze korzystać.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Kredki: Gosh (Lemon Soda, Blue Lagoon), Manhattan (biała),  Diadem (szafir), Pierre Rene (czarna)
  • Cienie Manhattan Trio Perfect Eyes Safari Effect (jasna zieleń), Inglot Integra (błękit), Manhattan pojedynczy cień (78X Mat Petrol), Pigment KOBO (Gold Dust), Paletka Sleek Respect (beż, czerń), Brązer Essence Bronzing Compact Powder Matt
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Sztuczne rzęsy z Born Pretty Store

14 lip 2014

Dermacol - kultowy podkład pod lupą / Dermacol Review

W tym poście chciałabym przybliżyć temat podkładu Dermacol Make-Up Cover, który trafił do mojej kosmetyczki jakiś czas temu...


12 lip 2014

Makijaż w kolorach zachodzącego słońca / Sunset Colors Makeup

Ostatnio pojawiające się w Polsce upały spowodowały moją nieobecność na blogu, przede wszystkim z chęci wykorzystania wolnego czasu oraz spędzania go jak najczęściej nad wodą. Wysokie temperatury również nie sprzyjały powstawaniu makijaży, gdyż nie lubię nakładania wtedy wielu kosmetyków na twarz, a w szczególności podkładu. Teraz, gdy pogoda nie bardzo dopisuje wakacyjnemu szaleństwu, wracam do malowania i prezentuję makijaż utrzymany w kolorach zachodzącego słońca.
W sumie to kolejny raz, gdy bawię się w "ciepło-zimno", nie ukrywam, że takie połączenia kolorów bardzo mi się podobają. W tym poście LINK zaprezentowana jest odwrócona tonacja ciepłych i zimnych odcieni.
Dolna powieka podkreślona na niebiesko kojarzy mi się z typowymi, letnimi makijażami. Czarny liner na linii wodnej można zastąpić niebieskim kolorem - to również często powielany motyw w makijażach letnich. Na górnej powiece pojawił od wewnętrznej strony złoty cień, natomiast na zewnątrz użyłam cienia nieznanej mi do niedawna, i co ciekawe polskiej, marki smart girls get more w kolorze bordo. Jego cena to ok. 6 zł do nabycia m.in. w Textil Market, jest dobrze napigmentowany i satynowy w wykończeniu. Na zdjęciach, nie wiedzieć czemu, wygląda na pomarańcz, być może taki się stał po zmieszaniu ze złotem. Ogólnie rzecz biorąc to dobry kosmetyk za niewielkie pieniądze.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Cień smart girls get more (Nr 7), Paletka MUA Undressed (złoto, najjaśniejsza perła), Rimmel Colour Rush (021 Alluring), Sleek Respect (beż)
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

1 lip 2014

Bardzo brokatowe oko / Very Glittery Eye

Siedząc i nudząc się w domu przychodzą mi najdziksze pomysły na makijaż :-) I tak wymyśliło mi się coś bardzo odważnego, na bogato z brokatem i sztucznymi rzęsami. Zalatuje karnawałem ? Pewnie tak, bo po wymienione wcześniej rzeczy sięga się najczęściej właśnie w czasie sylwestrowo-karnawałowym.
Chciałam również sprawdzić jak brokat będzie się trzymał na powiece. W początkowej wersji zakładałam naniesienie go jedynie do połowy wysokości powieki ruchomej, czyli tam gdzie moja fałdka skórna nachodzi na powiekę, jednak ostatecznie zdecydowałam się na pokrycie całej ruchomej powieki. Byłam ciekawa, czy brokat zacznie się przesuwać i zostawiać linie lub placki "gołej" skóry. O dziwo trzyma się to wszystko bardzo ładnie, a muszę przyznać, że nie żałowałam sobie brokatu. Na pewno znaczenie ma tu wielkość drobin - te są dosyć drobno zmielone. Nie posiadam żelu, czy innego specyfiku do brokatu, stosuję Duraline wszędzie tam, gdzie mam do czynienia z sypkimi kosmetykami do makijażu oczu. Połączenie tego brokatu z Duraline prezentowałam w tym poście LINK przy okazji malowania kreski.
Załamanie powieki zostało wycieniowane za pomocą zgaszonego fioletu oraz czerni, obszar pod łukiem brwiowym standardowo pokryłam jasnym beżem. Na dolnej powiece dzieje się stosunkowo mało, co by nie przedobrzyć, użyłam więc czarnej kredki, którą roztarłam fioletem. Wewnętrzny kącik jest jedynie rozbielony matową kredką i cieniem. W którymś poście odgrażałam się, że potnę moje sztuczne rzęsy Ardell, bo niewłaściwe obchodzenie się z nimi spowodowało sterczenie włosków we wszystkie strony świata, ale koniec końców mocno je przycięłam i na chwilę obecną całkiem nieźle wyglądają.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Oh So Special (zgaszony fiolet, czerń, jasny beż), Essence Pigments (04 Broadway Starlet) + Duraline
  • Eyeliner My Secret Glam Specialist Eyeliner (Onyx)
  • Kredka Manhattan (biała)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Sztuczne rzęsy Ardell Natural Demi Wispies Black

26 cze 2014

Cieniowanie na kształt litery "v" / Outer "V" Shading

Czym jest ?
Cieniowanie oczu na kształt litery "v" to nic innego, jak zaznaczenie zewnętrznego kącika ciemniejszym cieniem wzdłuż linii rzęs oraz załamania powieki z reguły do połowy szerokości powieki, a następnie połączenie tych zaznaczeń po zewnętrznej stronie powieki tak, aby cieniowanie przypominało kopnięte "v" lub "c" w zależności od tego, jak ostry lub łagodny będzie łuk. Podstawową zaletą takiego makijażu jest jego działanie optyczne - oko wygląda tak, jakby było głębiej osadzone, spojrzenie nabiera zalotnego charakteru.

Dla kogo ?
Przede wszystkim dla osób posiadających blisko osadzone oczy. Ten sposób cieniowania będzie działał korekcyjnie poprzez optyczne oddalenie ich od siebie. Skorzystać mogą też osoby o azjatyckiej urodzie, czyli z fałdem skórnym przysłaniającym powiekę, choć takie sztuczne dodawanie sobie zagłębienia to ryzykowna sprawa. Odradzałabym z kolei osobom o małych lub opadających powiekach - w takich przypadkach zdecydowałabym się jedynie na podkreślenie załamania powieki, natomiast obszar u nasady rzęs pozostawiła raczej jasny niż przyciemniony.

Jak malować ?
Niewprawionym osobom najłatwiej będzie cieniować poprzez stopniowe dokładanie coraz ciemniejszego koloru. Ja także zaznaczam "v" przykładowo średnim brązem, aby następnie pogłębić go ciemnym brązem lub czernią. Powiekę ruchomą "uwypukla się" poprzez pomalowanie jej jasnym cieniem.

Przykłady

23 cze 2014

Codzienny makijaż II / Everyday Makeup II

W tym poście prezentuję drugą odsłonę codziennego makijażu, który sprawdzi się u osób preferujących jasne, pastelowe barwy na powiece. Dodatkowym atutem jest rozświetlenie wewnętrznego kącika, tym razem nie kosmetykiem perłowym lub z drobinkami, a białą, matową kredką i takim samym cieniem. Ten znany większości trik pomaga zatuszować ewentualne oznaki zmęczenia oczu i "odświeża" spojrzenie.

W poprzedniej wersji codziennego makijażu rządziła kreska na powiece i malinowa pomadka LINK, natomiast w tym makijażu postawiłam na smugę koloru fioletowego, która miękko otula powiekę, zaś ruchomą jej część pomalowałam szarym cieniem z nieznaczną ilością drobin. Muszę przyznać, że jako zwolenniczka ciemnych makijaży całkiem nieźle się czułam w takim delikatnym wydaniu, aczkolwiek nic nie przebije przydymionego oka ;-)
Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Oh So Special (matowy fiolet), Sleek Respect (biel, beż), Inglot NF (Double Sparle 501)
  • Kredka Manhattan Khol Kajal Eyeliner (11A)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

19 cze 2014

Makijaż niebiesko-czerwony / Blue and Red Makeup

Dawno nie było czegoś bardziej szalonego jeśli chodzi o makijaż oczu, dlatego dzisiejsza propozycja jest kolorowa i odważna.
Postanowiłam zestawić ze sobą kolory, które rzadko goszczą na moich powiekach. Za jasnym lub stalowym niebieskim nie przepadam, ale skoro mam już ten kolor w swoich zbiorach to niech będzie czasem wykorzystany :-) Z czerwienią na powiekach należy ostrożnie podchodzić - potrafi dodatkowo uwypuklić ewentualne niedoskonałości jak przekrwione, czy zmęczone oczy. Dodatkowo namalowałam czarną kreskę, bez której nie umiem sobie poradzić podczas przyklejania sztucznych rzęs. Choćbym nie wiadomo jak się starała to zawsze widoczny jest prześwit pomiędzy naturalnymi, a sztucznymi rzęsami, kreska zaś pozwala ten mankament w miarę skutecznie zakryć.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Paletka Sleek Oh So Special (ciemny niebieski, czarny), Sleek Respect (beż, czerwień), Inglot Profesjonalny cień do powiek (Perła 50), Manhattan Intense Effect (11A Off-White)
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Sztuczne rzęsy Ardell Natural Demi Wispies Black

16 cze 2014

Makijaż do chabrowej sukienki - krok po kroku / Blue Dress Makeup - Step by Step

Dzisiejszy post powstał dla Sylwii - poprosiła mnie o wykonanie prostego makijażu pasującego do chabrowej/ kobaltowej sukienki [challenge accepted ;-)]. Założyłam 3 możliwości wykonania makijażu:
  1. powieka pokryta w całości cieniami w odcieniach niebieskiego,
  2. kolorystyczny akcent,
  3. powieka pokryta w całości cieniami w kontrastujących kolorach.
Po namyśle stwierdziłam, że pierwszy wariant może nie wyglądać korzystnie w odniesieniu do całości. W końcu chabrowy to dość intensywny kolor, dlatego powielanie go dodatkowo na całej powiece może sprawiać pewien przesyt. Stwierdziłam więc, że bezpieczniej będzie postawić na akcent kolorystyczny, którym będzie niebieska kreska na górnej powiece, zaś tłem dla niej będą róż oraz czekoladowy brąz. 
Bardzo fajnie wyglądałyby połączenie chabrowej sukienki z kontrastującym makijażem oczu - jeśli biżuteria jest złota tak samo można potraktować powiekę oraz przyciemnić ją na zewnątrz brązem lub czernią. W takim wypadku można zastąpić pokazane w poniższej instrukcji cienie wybranymi przez siebie kolorami oraz zrezygnować z niebieskiej kreski lub zastąpić ją czarną. Wracam jednak do drugiego wariantu.

 MAKIJAŻ OCZU KROK PO KROKU
1. Powiekę pokryłam bazą, a następnie pomalowałam czarną kredką zewnętrzny kącik prawie do załamania powieki.
2. Roztarłam kredkę do wewnątrz oraz ku górze.
3. Do połowy długości od wewnątrz pomalowałam powiekę jasnym, perłowym różem.
4. Drugą połowę pomalowałam perłowym cieniem w kolorze czekoladowego brązu, a następnie zmieszałam z poprzednim cieniem.
5. Obszar pod łukiem brwiowym pokryłam jasnym, beżowym cieniem, a następnie zmieszałam z nim brąz poprzez smużenie w załamaniu powieki do momentu uzyskania ładnego przejścia tonalnego.
6. W celu rozświetlenia wewnętrzny kącik pokryłam jasnym, perłowym cieniem w kolorze szampana.
7. Dolną powiekę pomalowałam na 1/3 szerokości po zewnętrznej stronie czarną kredką, a następnie rozmazałam ją do wewnątrz pędzlem.
8. Ten sam obszar pokryłam ciemnym cieniem użytym na górnej powiece.
9. Pozostałą część dolnej powieki pokrywam jasnym różem.
10. Czystym pędzlem smużę na całej szerokości dolnej powieki.


11. Maluję kreskę na górnej powiece niebieskim cieniem wymieszanym z Duraline.
12. Tuszuję rzęsy. Gotowe :-)

Tak prezentuje się całość:
Mam nadzieję, że pomysł na makijaż się spodoba, a sam tutorial okaże się choć w minimalnym stopniu pomocny w jego samodzielnym wykonaniu.

Lista produktów jakich użyłam
Twarz:
  • Podkład Bourjois Healthy Mix (52 Vanilla), Dermacol Make-up Cover (221)
  • Korektor KOBO Magic Corrector Mix (biały)
  • Puder Rimmel Stay Matte (Transparent 001)
  • Brązer Essence Bronzing Compact Powder Matt
  • Róż Catrice Powder Blush
Oczy:
  • Baza Lumene
  • Kredka Pierre Rene (czarna)
  • Paletka Revlon ColorStay 03 Neutral Khakis (szampański beż, czekoladowy brąz), Sleek Respect (matowy beż), Almay intense i-color 404 Smoky-i for greens (perłowy róż), pigment Inglot 58 + Duraline
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

14 cze 2014

Makijaż z brokatową kreską / Makeup with Glitter Line

Jakiś czas temu zakupiłam pigment Essence zawierający srebrne, niebieskie, zielone oraz czerwone drobiny, chyba z przewagą tych pierwszych. Produkt może być stosowany do makijażu oczu, ust i paznokci. Z racji tego, że nie posiadam specjalnego żelu do powiek, do którego przykleja się sypki brokat zdecydowałam o użyciu Duraline - w przeciwnym wypadku wątpię, aby ten pyłek naniesiony na powiekę bez dodatkowego wsparcia wytrzymałby dłużej. Wymieszałam więc na spodku pyłek z odrobiną Duraline, a następnie naniosłam go pędzelkiem (wspomaganym przez drugi pędzelek) na namalowaną wcześniej grubą, czarną kreskę.
Jeśli chodzi o trwałość makijażu to o dziwo brokat trzymał się powiekach bardzo fajnie. Spodziewałam się pojedynczych drobin migoczących gdzieś na moich policzkach, ale po paru godzinach pigment nie osypał się nigdzie.
W drogeriach dostępne są oczywiście brokatowe eyelinery, sama posiadam czarny ze srebrnymi drobinami, któremu można się bliżej przyjrzeć pod tym LINKIEM oraz przeźroczysty ze złotymi drobinami, który fajnie ożywia najzwyklejszy makijaż - w niedługim czasie na pewno pokażę Wam coś z jego użyciem.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner (czarny), Essence Pigments (04 Broadway Starlet) + Duraline
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)


11 cze 2014

Szybki makijaż dwoma cieniami / Quick Makeup with Two Eyeshadows

Dzisiejsza propozycja jest łatwa do wykonania, nieskomplikowana i przede wszystkim szybka do zrobienia.
Makijaż prezentowany w tym poście należy do kategorii robionych na szybko, gdy:
  • nie chce mi się malować,
  • mam na to mało czasu.
Używam wtedy zwykle dwóch cieni. Ciemniejszy nakładam standardowo w zewnętrznym kąciku oraz na środek górnej i dolnej powieki, a jaśniejszy analogicznie po wewnętrznej stronie. Tym razem wybrałam cienie pochodzące z paletki Sleek Oh So Special - Celebrate, czyli trudny do zidentyfikowania śliwkobrąz oraz Gateau, ekstra perłowy róż. Dodatkowo zrezygnowałam z użycia brązera. Makijaż był robiony tak szybko, że chyba zapomniałam o użyciu korektora pod oczami, bo na zdjęciach pięknie odznaczają się sińce. W każdym bądź razie wykonanie całości zajęło mi ok. 5 minut, więc być może leniwcom i spóźnialskim spodoba się ta propozycja :-)

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Oh So Special (Celebrate, Gateau)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

7 cze 2014

Klasyczny makijaż ślubny II / Classic Bridal Makeup II

Sezon ślubny trwa w najlepsze, więc postanowiłam ponownie zająć się makijażem dla panny młodej. Od poprzedniej proponowanej przeze mnie wersji LINK różni się tym, że zrezygnowałam z malowania kresek zarówno na górnej jak i dolnej powiece. Ich miejsce zastąpiły natomiast smugi ciemnego koloru, więc makijaż zyskał takiego "miękkiego" charakteru. Posługiwałam się przede wszystkim perłowymi cieniami w kolorze beżu, różu i brązu, zaś wszelkie przyciemnienia dokonywane były stopniowo matową czernią. Inny jest też sam sposób cieniowania, bo nigdy nie malowałam odwróconego "c" lub "v" - jak kto woli - ciemnym cieniem w zewnętrznym kąciku.

3 cze 2014

Słów kilka o pędzlach / Few Words About Brushes

Istnieje ogrom informacji, dzięki którym można dowiedzieć się jakie pędzle będą odpowiednie dla początkującej osoby oraz do czego "normalnie" są przeznaczone. W tym poście chciałabym jednak przedstawić mój punkt widzenia, który wypracowałam po tym, jak pewnych ogólnie przyjętych schematów nie mogłam dostosować do moich możliwości oraz musiałam przekształcić je w taki sposób, abym mogła się doskonalić, a nie tkwić w miejscu. Przez pewien właśnie dłuższy okres starałam się naśladować czynności wykonywane przez doświadczone makijażystki konkretnymi typami pędzli, jednak próby te kończyły się niepowodzeniami i sporym rozczarowaniem, bo ileż można takich prób dokonywać i w dalszym ciągu nie widzieć postępów ? Postanowiłam więc pójść własną ścieżką, być może bardziej czasochłonną, jednak w moim odczuciu dającą coraz lepsze i upragnione efekty. To nie jest tak, że to co poniżej opiszę będzie czymś całkiem nowatorskim, jednak w pewnych momentach będę nieco odbiegać od standardów. W poście tym będę więc z jednej strony prezentować moje sposoby na wykorzystanie konkretnych typów pędzli, z drugiej zaś można go potraktować jako krótką recenzję posiadanych przeze mnie modeli.

30 maj 2014

Makijaż w czerni z kobaltową kreską / Black Makeup with Electric Blue Line

Czarny cień służy mi zazwyczaj do przyciemniania zewnętrznego kącika, natomiast w tej odsłonie dominuje na całej górnej powiece. Moim zamierzeniem było roztarcie kobaltowego cienia ponad załamaniem powieki w taki sposób, żeby był jak najbardziej widoczny jego intensywny kolor, ale nie wyszło mi to. Nakładany pacynką miał owszem żywy odcień, jednak rozcieranie pędzelkiem sprawiało, że niknął na powiece. Szkoda, bo ciekawie wyglądałoby połączenie czerni i mocnego, niebieskiego koloru. Dolną powiekę potraktowałam dość konkretnie zielonym cieniem, jednak tym, co najbardziej przyciąga uwagę jest kobaltowa kreska na linii wody.
Początkowo miałam użyć tej samej zieleni, co na dolnej powiece, ale przypomniałam sobie o istnieniu pigmentu Inglota, który nie dość, że ma formę sypkiego proszku łatwego do połączenia z Duraline, to jeszcze ma bardzo intensywny (jak to pigment) kolor. Dla tych, którzy nie znają Duraline wyjaśniam, że jest to produkt Inglota mający płynną postać oraz pozwalający na aplikację cieni sypkich i prasowanych na mokro przedłużając jednocześnie ich trwałość. Wspominałam, że moje oczy mają tendencję do "zjadania" kredek, nawet wodoodpornych, nanoszonych na linię wodną, ale przegrywają już z żelowym eyelinerem z Maybelline i teraz z cieniem wymieszanym z Duraline. Trochę pożałowałam, że nie zostawiłam dolnej powieki niepomalowanej, wtedy mogłabym namalować grubą kreskę pigmentem, ale koniec końców zostawiłam tak, jak było.
Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Ultra Matts V2 Darks (czerń, zieleń, beż), Rimmel Colour Rush (021 Alluring), pigment Inglot (kobalt, 58)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Płyn Duraline

27 maj 2014

Fioletowe przydymione oko / Purple Smokey Eye

"Przydymione oko" to jeden z moich faworytów, jeśli chodzi o makijaż na specjalną okazję. Ten, który prezentuję, sprawdzi się świetnie jako makijaż wieczorowy, na co dzień jest zdecydowanie za ciężki. Smokey eyes uwielbiam zarówno oglądać na innych osobach, jak i sama je nosić, jednak z reguły decyduję się na mniej odważne wersje, np. w zieleni LINK lub brązie LINK.

21 maj 2014

Makijaż w perłowym beżu / Pearl Beige Makeup

Z reguły unikam pokrywania całej powieki mocno perłowymi cieniami, łatwo z nimi o przesadę i niezamierzony efekt kiczu. W paletce MUA Undressed przeważają właśnie takie cienie, które idealnie sprawdzają się do rozświetlenia oczu poprzez naniesienie takiej "kropki" w wewnętrznym kąciku. Tym razem postanowiłam złamać moje tendencje, czego efektem jest mocno perłowy makijaż utrzymany w tonacji beżu, który został przydymiony po zewnętrznej stronie powieki za pomocą czarnego cienia. Charakteru nadaje wyraźna, czarna kreska namalowana też nieco inaczej niż zwykle, bo po zewnętrznej stronie poprowadziłam ją trochę bardziej w dół, przez co nie traci aż tak kształtu podczas patrzenia na wprost (gdy kończy się nieco wcześniej to deformuje się w załamaniu powieki).
Ten typ makijażu sprawdza się w wielu sytuacjach, ja sama bardzo go lubię, bo ładnie podkreśla kształt oka i optycznie je wydłuża nadając nieco kociego wyglądu :-)
Dokleiłam też po 3 kępki rzęs na każde oko. Okazało się, że takowe posiadam od kilku lat. W moich rupieciach dokopałam się do zapomnianego pudełeczka z kępkami Top Choice, po których ciężko się poznać, że były kiedykolwiek używane. Na pewno przydadzą się do ozdabiania lekkich, czy jasnych makijaży.


Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka MUA Undressed (perłowy beż),  Sleek Respect (matowy beż, czerń)
  • Kredka: Pierre Rene (czarna)
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Kępki sztucznych rzęs Top Choice

19 maj 2014

Kwitnące wiśnie - makijaż konkursowy / Cherry Blossoms - Contest Makeup

Za namową Pauliny z zaprzyjaźnionego bloga postanowiłam wziąć udział w konkursie. Tematem przewodnim jest wiosna, zaś uczestnicy mogą dowolnie ją interpretować. Dla mnie kojarzy się ona przede wszystkim z kwitnącymi na biało lub różowo drzewami owocowymi, dlatego postanowiłam wykorzystać te kolory do wykonania makijażu.
Na górnej powiece pojawiły się więc wspomniane wcześniej kolory płatków kwiatów w jasnych i ciemnych odcieniach oraz niebieska linia symbolizująca czyste, wiosenne niebo. Żeby nie było zbyt mdło i cukierkowo postanowiłam domalować cienką, czarną kreskę nieco wywiniętą na zewnątrz. Wewnętrzny kącik został rozświetlony za pomocą złotego cienia, a dolną powiekę pomalowałam brązową kredką, którą następnie roztarłam za pomocą beżu i brązu.


Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Oh So Special (złamana biel, jasny i ciemny róż), Respect (bordo), Sleek Au Naturel (beż, matowy brąz), MUA Undress Me Too (jaśniejsze złoto)
  • Kredka: Manhattan (biała), Pierre Rene (brązowa), Gosh (niebieska)
  • Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Gel Liner
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

17 maj 2014

Makijaż w zieleni i brązie / Green and Bronze Makeup

Zaprezentowany poniżej makijaż to kolejny raz, kiedy w głównej mierze wykorzystuję zieleń. Poprzednia wersja LINK utrzymana była w chłodnej tonacji, natomiast w tym dominują ciepłe odcienie starego złota i brązu. Do wykonania tego makijażu użyłam dwóch rodzajów zieleni:
  • bazowa, matowa zieleń z paletki Sleek Ultra Mattes V2 Dark,
  • błyszcząca, słabo kryjąca zieleń ze złotymi drobinkami z mini paletki Manhattan Trio Perfect Eyes Safari Effect.
Z matowymi cieniami jest tak, że trudniej je ładnie rozetrzeć ponad załamaniem powieki, dlatego często wspomagam się właśnie brokatowymi, jaśniejszymi cieniami utrzymanymi w podobnej kolorystyce, nanoszonymi na cały pomalowany wcześniej obszar. Dzięki temu nie widać aż tak ewentualnych niedociągnięć z mojej strony.
Zdecydowałam się też na doklejenie połówek sztucznych rzęs, aczkolwiek liczyłam się z myślą, że przy tak jasnej powiece będzie widoczny prześwit pomiędzy tymi sztucznymi, a prawdziwymi rzęsami. Na dodatek na lewym oku przyklejone są nieco za wysoko ;-) Lepiej sprawdziłyby się kępki rzęs, jednak na ten moment ich nie posiadam.



Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Ultra Mattes V2 Dark (zieleń, brąz), Manhattan Trio Perfect Eyes Safari Effect (środkowa zieleń), MUA Undressed Me Too (złoto)
  • Kredka: Pierre Rene (brązowa)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)
  • Połówki rzęs Ardell Accent 318

15 maj 2014

Makijaż w różu, fiolecie i granacie / Pink, Purple and Navy Blue Makeup

Po graficznym i odważnym cut crease LINK postanowiłam zmalować coś bardziej lekkostrawnego, nie rezygnując jednak z kolorów. Wybrałam róż i fiolet, które mi bardzo pasują, bo podkreślają kolor mojej brązowej tęczówki. Ponad załamaniem powieki pojawił się granat, natomiast elementami optycznie powiększającymi oczy są jasny, mocno perłowy cień oraz biała kredka na linii wodnej. Zrezygnowałam z ostrych, widocznych linii na rzecz gładkich przejść tonalnych poszczególnych kolorów, jedynym wyjątkiem jest mało widoczna (ale dodająca charakteru) kreska namalowana czarną kredką do ok. 1/3 długości linii dolnych rzęs.

Lista produktów jakich użyłam
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Respect (róż), Sleek Ultra Mattes V2 Dark (jasny fiolet, granat, biel),Manhattan Intense Effect Eyeshadow (11A Off-White)
  • Kredka: Manhattan (biała), Pierre Rene (czarna)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)

10 maj 2014

Multikolorowe cut crease / Multicolor Cut Crease

W poprzednim poście LINK zaprezentowałam cut crease utrzymane w przeważającej części w ciepłej tonacji, jedynie niewielka przestrzeń pod brwiami oraz linia wodna zostały pokryte bielą. Okazało się też, że ten typ makijażu nie jest wcale taki trudny jak sądziłam. Najwięcej problemu miałam jak zwykle z płynnym roztarciem cienia ponad załamaniem powieki, ale myślę, że powoli dochodzę do wprawy.
Z dzisiejszym cut crease zdecydowałam, że będzie więcej kolorów, ponieważ poprzednia wersja, mimo żywych kolorów na górnej powiece, jest dosyć mroczna i bura. Dodałam więc fiolet na górę, a na dole użyłam granatowego cienia, którego następnie roztarłam jasnoniebieskim z żółtymi drobinkami. Całość przywołuje nieco wspomnienie zachodu słońca nad morzem :-)
Pomogłam też sobie przyklejając taśmę klejącą tak, aby wyznaczyła mi granicę cieniowania po zewnętrznej stronie powieki. Rada ode mnie - jeśli zdecydujecie się przyklejać taśmę w ten sposób najpierw zdejmijcie z niej nieco kleju przyklejając ją początkowo np. o ubranie, by odrywając ją po skończonej pracy nie podrażnić delikatnej skóry wokół oczu. Kiedyś tego nie zrobiłam, więc odklejanie nie było zbyt przyjemne, co więcej, został brzydki i długo utrzymujący się ślad w postaci odgniecionego paska...
Czerwony, pomarańczowy oraz złoty kolor zostały dodatkowo wzmocnione dzięki nałożeniu bazy z białej kredki. Jest to świetna metoda, dzięki której jasne kolory wyglądają dokładnie tak jak w opakowaniu, bowiem często zdarza się, że "giną" one wraz z naniesieniem ich na skórę. Tak samo można postępować z ciemnymi cieniami. Fajny efekt uzyskuje się malując powiekę brokatowym cieniem na wcześniej "zagruntowaną" przez czarną lub inną kredkę - dzięki temu kolor staje się niejednoznaczny, wielowymiarowy, a spojrzenie nabiera głębi.
Stwierdziłam, że do tak odważnego makijażu przyda się dodatkowe wzmocnienie w postaci zaznaczonych brwi. Jako posiadaczka z natury gęstych i długich włosków nie maluję ich prawie wcale, dlatego też nie posiadam odpowiednich kosmetyków. Zmieszałam więc brązowy i czarny cień z paletki Sleek Au Naturel i nieco wypełniłam przestrzenie między włoskami unikając miejsc obok nasady nosa, bo nie podobają mi się tzw. scouse brows.


Lista użytych produktów

Brwi:
  • czarny i brązowy cień z paletki Sleek Au Naturel
Oczy:
  • Baza KOBO
  • Paletka Sleek Respect (czerwień, pomarańcz, biel, czerń), Sleek Ultra Mattes V2 Dark (zgaszony fiolet), MUA Undress Me Too (jaśniejsze złoto)
  • Kredka: Manhattan (biała), Pierre Rene (czarna)
  • Eyeliner: My Secret Glam Specialist Eyeliner (Onyx)
  • Tusz: Max Factor False Lash Effect (Black)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...